Dłubniański Park Krajobrazowy i okolice... przynajmniej tak twierdzi 
Wujek :)
Bardzo przyjemnie się dzisiaj kręciło, z dnia na dzień jeździ mi się coraz lepiej.

Ekipa :D
 © Tankian
         
           
         
                
               
       
       
       
                         
        
        
        
        
                 
          Z szosowymkrakowem :)
         
         
           
         
                
               
       
       
       
                         
        
        
        
        
                 
          Zrobione całe 2 (słownie dwa kółka) po 2km750m, coś czuje że będzie pudło :D
Jakoś źle mi się dzisiaj kręciło... 
Z Makiem i Raz2Trzy :)
         
         
           
         
                
               
       
       
       
                         
        
        
        
        
                 
          Z 
Edkiem do Tyńca, na bulwarach zawsze wieje w twarz, nieważne w którą stronę się jedzie :D
         
           
         
                
               
       
       
       
                         
        
        
        
        
                 
          Z MTB'kiem na myjnie, potem smarowanko napędu i amora, wciskanie nowych krwiście czerwonych, siliconowych gripów i jazda po parku :)
         
         
           
         
                
               
       
       
       
                         
        
        
        
        
                 
          Z raz2trzy :]
avg. cad 82
znowu problemy z pulsometrem :/
         
         
           
         
                
               
       
       
       
                         
        
        
        
        
                 
          Z Robinem tam też pewno pojawi się opis :)
Kręciło się dobrze jak nigdy :]
avg. cad 80
         
         
           
         
                
               
       
       
       
                         
        
        
        
        
                 
          avg. cad 83
Fajnie noga podawała :D
         
         
           
         
                
               
       
       
       
                         
        
        
        
        
                 
          Silny wiatr + marzec = podjazdy :D
Biorąc pod uwagę fakt że byłem trochę ujechany po wczorajszym MTB to udało się całkiem przyzwoity czas na podjeździe pod ZOO wykręcić - 6:55 :)
Może do sierpnia urwie się te 55 sekund :D
         
         
           
         
                
               
       
       
       
                         
        
        
        
        
                 
          :D:D:D:D:D:D
Hample wróciły z serwisu to też czym prędzej je założyłem i udałem się w las :)
Ogrooomne ilości błota, w ch*** ślisko, podsumowując było GENIALNIE :]
HRmax wyskoczył mi 203 ale to chyba błąd pulsometra...<?>

Wolski
 © Tankian