Niestety pogoda się popsuła i przestało padać a wyszło słońce, przez co musiałem zrezygnować z kręcenia na rolce i udałem się w plener... wywiało mnie solidnie :]
"Ciągle pada..." Widzę, że wczorajszym wpisem wywołałem małą burzę, nie będę ukrywał, że to było moim celem ;) A po co? - po to żeby dziś móc tutaj napisać, że to MÓJ WŁASNY BLOG i mogę wpisywać tutaj każdy rodzaj aktywności a dyskusja prowadzona na forum na temat trenażerów i wpisów z nich nie ma najmniejszego sensu, bo jeśli komuś nie podoba się wpisywanie treningów "na rolce" to takiego bloga nie odwiedza i nie ma sensu z tego powodu robić takiego wielkiego halo jak np. robi Wilk, bo nie widzę żadnego wyjaśnienia dla tego co wypisuje, szczególnie że jak sam mówi rankingi nie mają dla niego znaczenia... tak więc o co chodzi ? A jeśli tak naprawdę o nic to po co cała ta dyskusja ?
Panowie trochę więcej dystansu do życia a przede wszystkim do siebie ;)