Proszowice

Piątek, 15 kwietnia 2011 · Komentarze(6)
Kategoria 60-100
Z Robinem ;)

Przyjemna traska i ciekawe zakończenie, wracając do domu na Opolskiej wyprzedził mnie gość czarną Hondą Civic, wjechał zaraz przed przednie koło, mrugnął mi awaryjnymi, machnął ręką i jechał z taką prędkością jak mi pasowało i tak "na kole" Civica dojechałem sobie do domu, jeśli jakimś przypadkiem kierowca tutaj zaglądnie to serdecznie go pozdrawiam - DZIĘKI!

Komentarze (6)

Ech... po 1 zdaniu miałem nadzieje, że gość zajechał ci droge, wyciągnął maczete... i zdjął kominiare!

edghaar 15:44 poniedziałek, 18 kwietnia 2011

Brakowało tylko, żeby opuścił szybę i zaczął na Ciebie pokrzykiwać "venga, venga, venga!!!" ;-)

Dawko 06:29 niedziela, 17 kwietnia 2011

No też tak Waxmund pomyślałem, od tej pory jak będę gdzieś jechał blachosmrodem i będę miał czas to też tak będę robił :p

milosz 19:41 sobota, 16 kwietnia 2011

heh, pewnie jakiś cyklista w tej hondzie [; dobrze że jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie... ;]

waxmund 17:31 sobota, 16 kwietnia 2011

Super historia z tą Hondą :)

bradi 08:06 sobota, 16 kwietnia 2011

Ale Ci średnia skoczyła przez tę Hondę!

robin 19:40 piątek, 15 kwietnia 2011
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa bezmy

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]