Home sweet home...
Sobota, 4 kwietnia 2009
· Komentarze(0)
No wreszcie się udało rowerek do domu przywieźć :)
Pogoda idealna, gdyby nie wiatr... no ale nie można mieć wszystkiego, więc nie narzekam:D
A co do trasy to góry, góry i na koniec parę km szybkiej prostej:)
Parę km przed domem jeszcze śnieg znalazłem...
Ogólnie całkiem przyzwoita średnia wyszła.
Pogoda idealna, gdyby nie wiatr... no ale nie można mieć wszystkiego, więc nie narzekam:D
A co do trasy to góry, góry i na koniec parę km szybkiej prostej:)
Parę km przed domem jeszcze śnieg znalazłem...
Ogólnie całkiem przyzwoita średnia wyszła.
Śnieg przy ponad +20?? a jednak... :D© Tankian